Skinfood to koreańska marka znajdująca się na rynku od 1957r. Nazwa firmy związana jest z ideą jej powstania - wierzą oni, że żywność ma największy wpływ na naszą skórę. Jedzenie zawiera składniki odżywcze, witaminy i antyoksydanty, które stosować można także zewnętrznie.
W Polsce produkty marki możemy znaleźć: Singashop, Rubishop, Azjatycki Zakątek, Azjatyckie Kosmetyki.
Black Sesame Hot Mask czyli rozgrzewająca maska z czarnym sezamem :)
Szukając dzisiaj informacji o masce, okazało się, że aktualnie nie jest dostępna u polskich dystrybutorów.
Opis producenta:
"Ta wysoce nawilżająca maska zapewnia głębokie oczyszczenie skóry z efektem rozgrzewającym palonej soli i granulowanego cukru. Nasiona czarnego sezamu działają odżywczo i pozostawiają skórę miękką i gładką"Skład: PEG-400, SURCOSE, GLYCERIN, PEG-75, SESAMUMLNDICUM (SESAME) SEED POWDER, HYDROGENATED POLYISOBUTENE, SODIUM CHLORIDE, GLYCINE, SOJA (SOYBEAN) OIL, POLYSORBATE 20, DIMETHICONE, HYDROGENATED COTTONSEED OIL, METHYLPARABEN, BUTHYLPARABEN, PARFUM
Maska ma postać tłustego, czarnego glutka z drobinkami. Zapach jak nazwa wskazuje naprawdę sezamowy - nie bardzo mi się on podoba, ale można go znieść :P
Nałożona na wilgotną twarz daje efekt lekkiego grzania. Po zmyciu twarzy buzia jest gładka i nawilżona, ale maska zostawia na niej tłusty filtr - nie lubię tego efektu, więc myję ponownie twarz :P Efekt nawilżenia utrzymuje się też po umyciu :)
Podsumowanie:
Maska jest całkiem przyjemna w użyciu, pomimo lekkiego smrodku :P Efekt rozgrzewający jest delikatny - nie podrażnia moich naczynek :) Stanowi odskocznię od ukochanych masek w płachcie :P
Ciekawi mnie maska jajeczna z tej serii :) Może ją znacie?
Przypominam o rozdaniu:
Jajeczna jest rewelacyjna. U mnie na blogu recenzja. A nad tą się zastanawiałam, ale chyba odpuszczę.
OdpowiedzUsuńaaa musiałam przegapić :( już patrzę :)
UsuńDla mnie niestety maseczki muszą pachnieć bądź być neutralne gdyż w innym wypadku leżą później przez długi czas nieużywane :( Zdecydowanie bardziej wolałabym efekt chłodzenia a niżeli grzania jednak wiadomo nie można mieć wszystkiego - dobrze, że chociaż efekty są widoczne i utrzymują się przez jakiś czas ;) Niestety dyskwalifikuje ją również w moim przypadku pozostawianie tłustego filmu :(
OdpowiedzUsuńmojej koleżance spodobał się ten zapach :P to chyba kwestia gustu :)
Usuńszkoda, że wysyłka taka droga bo pudełko bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTeż ją mam! Super jest! :D
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawa. mam czarny sezam - stosuję go w kuchni.
OdpowiedzUsuń